Miejsce z charakterem, klimatyczne, Pani Mariola, właścicielka, gościnna i przemiła, zimą zeszłego roku byliśmy na kuligu, świetnie zorganizowany a impreza w kolybie bardzo udana, smaczne jedzenie – kwaśnica, karczek potem smażyliśmy kiełbaski przy ognisku i potańczylismy wokół paleniska.